Bayern skreślił wielki niewypał. Zapłacił 51 mln euro, już go nie chce

Bayern skreślił wielki niewypał. Zapłacił 51 mln euro, już go nie chce
IMAGO / pressfocus
Bayern Monachium i Joao Palhinha - ten związek nie ma już racji bytu. Niemieckie media solidarnie donoszą, że władze w Bawarii skreśliły piłkarza i rozważą jego sprzedaż po zakończeniu sezonu.
Joao Palhinha trafił do Bayernu Monachium w lipcu 2024 roku z Fulham. Mistrz Niemiec wydał na niego 51 mln euro, lecz reprezentant Portugalii całkowicie się nie sprawdził. Łącznie uzbierał tylko 25 występów.
Dalsza część tekstu pod wideo
W trakcie letniego okna transferowego 30-latek opuścił Bundesligę i wrócił do Premier League. Z jego usług skorzystał Tottenham. Wygląda na to, że gra w Anglii po prostu jest mu pisana.
Portugalski pomocnik szybko wskoczył na właściwe tory, stając się ważnym elementem w układance Spurs. Do tej pory rozegrał osiem spotkań, zdobył dwie bramki i zebrał mnóstwo pochwał od trenera.
Z informacji podanej przez serwis Bild wynika, że wysoka dyspozycja piłkarza w Anglii nie przekonała działaczy Bayernu do dalszej współpracy. Szefostwo niemieckiego giganta skreśliło już Palhinhę.
Wszystko wskazuje zatem na to, że były gracz Fulham nie wróci już do Bundesligi. Mistrz Niemiec rozważy wszystkie oferty za pomocnika. Niewykluczone, że 30-latek zostanie na dłużej w Tottenhamie.
Triumfator Ligi Europy zapewnił sobie opcję wykupu po zakończeniu sezonu. Obecnie Palhinha gra tam na zasadzie wypożyczenia.
Piotr - Sidorowicz
Piotr Sidorowicz27 Sep · 20:50
Źródło: Bild

Przeczytaj również