Bayern stracił cierpliwość. Postawił ultimatum swojemu piłkarzowi

Bayern ostatnie miesiące poświęcił na negocjacje ze swoimi zawodnikami. Nowe kontrakty z klubem zawarli m.in. Joshua Kimmich, Alphonso Davies i Jamal Musiala.

Miał do nich dołączyć Leroy Sane. Sprawa wydawała się przesądzona. Wydawało się, że piłkarz zgodzi się na przedstawione warunki. Na mocy nowego kontraktu miał zarabiać mniej niż do tej pory - w sumie z premiami 15 mln euro rocznie.

Niemieckie media informują jednak o impasie w rozmowach. Według nich Bayern postawił nawet ultimatum swojemu piłkarzowi: albo przyjmie przedstawioną mu ofertę, albo latem opuści Monachium.

Dziennikarze Abendzeitung i TZ zgodnie informują, że Sane nie dostanie lepszej oferty. Piłka jest po stronie piłkarza. Na decyzję ma 10 dni.

Sane trafił do Bayernu latem 2020 roku. Bawarczycy kupili go wtedy z Manchesteru City za 49 mln euro.

W tym sezonie Niemiec rozegrał 43 mecze w barwach Bayernu. Strzelił w nich trzynaście goli i dołożył pięć asyst.