Bayern zdemolował Lipsk. Hat-trick Kane'a w pierwszej kolejce [WIDEO]

Od początku meczu Bayern miał dużą przewagę. Jego ataki przyniosły efekt w 27. minucie. Pierwszego gola w nowym sezonie Bundesligi strzelił Michael Olise. Francuz dopadł do bezpańskiej piłki w polu karnym i kropnął nie do obrony.

Pięć minut później było już 2:0. Serge Gnabry zgrał w polu karnym piłkę do Luisa Diaza, a ten nie bawił się w delikatne rozwiązania. Piłka po potężnym strzale Kolumbijczyka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.

Jeszcze przed przerwą padł trzeci gol dla Bayernu. Po akcji Gnabry'ego miejsce do oddania strzału wypracował sobie Olise. Był bezbłędny.

Gnabry skończył pierwszą połowę z dwoma asystami. Niewiele brakowało, a sam strzeliłby gola. Trafił jednak tylko w poprzeczkę.

Po przerwie Bayern na moment spuścił z tonu. Goście nie potrafili jednak wykorzystać błędów jego piłkarzy. Po godzinie gry szansę miał Antonio Nusa, ale z 16 metrów strzelił obok bramki.

Bardziej skuteczni byli Bawarczycy, którzy w 64. minucie strzelili czwartego gola. Tym razem piłkę do bramki wbił Harry Kane, który pewnie wykończył szybki atak gospodarzy.

Anglik wykorzystał słabość rywala. Strzelił mu jeszcze dwa gole. Na zdobycie hat-tricka potrzebował tylko czternastu minut! Zwracają uwagę okoliczności, w jakich trafił na 6:0: piłkę wyłożył mu Min-jae Kim, który wcześniej przebiegł z piłką przez pół boiska.

Goście byli kompletnie bezradni. W drugiej kolejce spróbują zmazać plamę w meczu z Heidenheim. Bayern pojedzie do Augsburga.