Beckham w szpitalu. Przeszedł operację po 22 latach

W trakcie kariery David Beckham reprezentował barwy Manchesteru United, Preston North End, Realu Madryt, Los Angeles Galaxy, Milanu i Paris Saint-Germain. Zakończył ją w 2013 roku.

Mimo tego do niedawna obecnemu właścicielowi Interu Miami doskwierał problem z czasów gry w piłkę. W trakcie sparingu Anglii z RPA w 2003 roku gracz nabawił się kontuzji nadgarstka.

Szybko okazało się, że mowa o złamaniu. Beckham został zmieniony oraz przewieziony do szpitala. Tam starano się mu błyskawicznie pomóc. W jego przedramieniu została zamontowana specjalna śruba.

Ta, zgodnie z założeniami lekarzy, po kilku tygodniach miała się rozpuścić. Tak się jednak nie stało. Według The Sun, "Becks" nie wiedział o tym problemie. W ostatnim czasie zaczął jednak cierpieć z bólu.

Podczas rutynowego badania wyszło na jaw, że od 22 lat śruba zalega w jego organizmie. 50-letni Anglik postanowił się zatem położyć do szpitala i poddać się operacji usunięcia elementu.

Ta zakończyła się powodzeniem. Beckham pozostanie w szpitalu przez kilka dni, ponieważ lekarze chcą upewnić się, że nie dojdzie do żadnych powikłań. Odwiedzają go członkowie rodziny.

"Becks" wielokrotnie przyznawał, że kariera piłkarska odcisnęła niebagatelne piętno na zdrowiu. Żeby nie narażać go na szwank, w ostatnich latach jest zmuszony odmawiać gry nawet w starciach legend.