Bednarek ma być szefem w Porto. Co za laurka dla Polaka

Bednarek po ośmiu latach zdecydował się na opuszczenie Anglii. Niespodziewanie wylądował w FC Porto. "Smoki" wykupiły go z Southampton za 7,5 mln euro.

Przyjazdowi Polaka do Portugalii towarzyszy spore zainteresowanie tamtejszych mediów. Dziennikarze o nowego zawodnika Porto pytają osoby, które znają polski futbol. Jedną z nich jest Paixao, który grał przeciwko Bednarkowi, gdy ten był zawodnikiem Lecha Poznań.

Portugalczyk robi 29-latkowi dobrą reklamę. Jego zdaniem może stać się dużym wzmocnieniem Porto.

- Dzięki doświadczeniu z reprezentacji i Premier League to dobry wybór. Bednarek jest zawodnikiem, który może zrobić różnicę w FC Porto - ocenił Paixao.

Były piłkarz Śląska i Lechii typuje Bednarka do roli szefa defensywy "Smoków". Według niego Polak ma wiele atutów by tak się stało.

- To zawodnik, który przejmuje odpowiedzialność w centrum obrony. Wniesie doświadczenie, ale także agresję, której brakuje. To szybki obrońca, a moim zdaniem w dzisiejszym futbolu dla środkowego obrońcy szybkość jest kluczowa - podsumował Paixao.