Bednarek oceniony za kolejny występ w Porto. "To jedyny powód do narzekań"

3:0, 2:0, 4:0. To wyniki FC Porto na starcie sezonu ligi portugalskiej. “Smoki” znakomicie weszły w nowe rozgrywki, a spora w tym zasługa także Jana Bednarka. Reprezentant Polski latem zamienił Southampton właśnie na klub z Estadio do Dragao.

29-latek był mocno chwalony już za swoje wcześniejsze występy. Jak wypadł z kolei w minioną niedzielę? Nie miał zbyt wiele pracy, bo Porto całkowicie zdominowało swojego przeciwnika. Bednarek spędził na murawie 74 minuty i zobaczył swoją pierwszą żółtą kartkę.

- Miał jedno z najspokojniejszych popołudni w swojej karierze. Jedyny powód do narzekań to żółta kartka z 65. minuty - napisała A Bola, która oceniła Polaka na “6” w dziesięciostopniowej skali. Taką samą notę dostał drugi ze środkowych obrońców Porto, Neuen Perez. I to mimo tego, że zdobył on jedną z bramek.

Polski defensor też miał zresztą szansę, by wpisać się na listę strzelców. Ostatecznie jednak piłka po żadnym z jego dwóch strzałów nie znalazła drogi do bramki. W obu przypadkach Bednarek uderzał głową po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Raz pokierował futbolówkę obok słupka, raz nad poprzeczką.

Nieco lepiej, bo na "7" Bednarka oceniło z kolei zerozero.pt.

Zdecydowanie trudniejsze zadanie czeka na Polaka w kolejny weekend. Porto zmierzy się wówczas ze Sportingiem CP.