Bednarek robi furorę. Portugalczycy pieją z zachwytu. "Wielki szef"

Porto w 1/8 finału rozgrywek pokonało 4:1 Famalicao. Jan Bednarek po raz kolejny wyszedł w podstawowym składzie, a w końcówce spotkania zarobił żółtą kartkę.

Portugalskie media nie szczędzą jednak komplementów reprezentantowi Polski. Podkreślają, że jest on liderem defensywy, ale i całego zespołu.

Dziennikarze A Bola przyznali piłkarzowi "siódemkę" w dziesięciostopniowej skali. Podkreślano jego skuteczność w obronie i wpływ na kolegów z drużyny.

- To wielki szef. Daje ponadprzeciętne poczucie bezpieczeństwa całej defensywie, a w gruncie rzeczy całemu zespołowi. Pracuje w sposób dyskretny, ale niezwykle skuteczny - napisano.

- Od czasu do czasu ma zagrania, które naprawdę zasługują na uwagę trybun — jak w 63. min, gdy przechwycił strzał Joujou - czytamy na temat reprezentanta Polski.

Do tej pory Bednarek rozegrał już 22 oficjalne mecze w FC Porto. W tym czasie zdobył jedną bramkę i zaliczył jedną asystę. Jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2029 roku.