Bednarek sprokurował rzut karny. Potem cofnęli mu gola [WIDEO]

Bednarek sprokurował rzut karny. Potem cofnęli mu gola [WIDEO]
X / screen
Jan Bednarek nie zapisze do udanych początku starcia Nottingham Forest z FC Porto. Polak sprokurował rzut karny.
W czwartkowym starciu fazy ligowej Ligi Europy Nottingham Forest mierzyło się z FC Porto. Środek obrony gości ponownie zabezpieczał duet Polaków: Jan Bednarek oraz Jakub Kiwior.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niestety, w 19. minucie Bednarek sprokurował rzut karny. Interweniując we własnym polu karnym, zablokował ręką strzał Igora Jesusa z bliskiej odległości.
Sędzia uznał, że ręka Bednarka przy strzale była nienaturalnie ułożona i przyznał gospodarzom "jedenastkę". Tę bez problemów wykorzystał Morgan Gibbs-White.
Tym samym Bednarkowi pozostało szukać okazji do zrehabilitowania się za błąd z pierwszej części rywalizacji. Było tego blisko w drugiej połowie - Polak strzelił gola na 1:1, ale po analizie bramkę anulowano. Na spalonym był jeden z kolegów Bednarka.
Michał - Boncler
Michał BonclerWczoraj · 21:32
Źródło: własne

Przeczytaj również