Bijatyka w pucharach. Wielu kibiców rannych [WIDEO]

W czwartek odbyła się zdecydowana większość rewanżowych spotkań drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji. W jednym z nich Royal Charleroi zmierzył się z Hammarby.

Mecz zakończył się wynikiem 1:2. Po remisie 0:0 w pierwszym spotkaniu gospodarze pożegnali się z europejskimi rozgrywkami, z kolei goście powitali się z trzecią rundą.

Więcej niż o rezultacie mówi się jednak o tym, co wydarzyło się w okolicach stadionu jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Doszło tam do jak dotychczas największej bijatyki w tej edycji europejskich pucharów.

100 kibiców Royalu Charleroi zaaranżowało ustawkę ze 150 fanami Hammarby. Przez kilka minut na okolicznym parkingu sympatycy okładali się nawzajem, a także odpalali race czy świece dymne.

Zwaśnione strony szybko udało się jednak rozdzielić funkcjonariuszom policji. Mimo szybkiego zakończenia bójki kilkudziesięciu kibiców zostało rannych. Wielu z nich nie wymagało jednak transportu do szpitala.

Gdy opadł kurz, doszło zaś do aresztowań. Służby nie poinformowały, ile osób znalazło się za kratkami. Wiadomo jedynie, że znaleźli się wśród nich i gospodarze, i goście.