Bjelica rozmawiał z Legią. Chorwat ujawnił, jak zachował się klub

Bjelica rozmawiał z Legią. Chorwat ujawnił, jak zachował się klub
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Nenad Bjelica był jednym z kandydatów do pracy w Legii Warszawa. Chorwat wyjaśnił, jak w rzeczywistości wyglądały jego kontakty ze stołecznym klubem.
Bjelica jest bez pracy od końcówki ubiegłego roku, gdy rozstał się z Dinamem Zagrzeb. Kilka tygodni temu był przymierzany do pracy w Legii, która szukała następcy Edwarda Iordanescu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wiemy już, że Chorwat nie dostanie pracy przy Łazienkowskiej, bo Legia zatrudni Marka Papszuna. Temat jednak był, choć trudno ocenić, jak bardzo poważny.
- Cóż, czy można powiedzieć, że sprawa była konkretna, jeśli klub do ciebie dzwoni, rozmawiacie, a potem już się nie odzywa? Tak było z Legią - wyjaśnił Bjelica.
- Miałem też pewne opcje w Turcji i Rosji, ale nie chciałem tam iść. Takich rozmów i zapytań zawsze jest sporo, ale na razie nic nie jest pewne. Nie ma pośpiechu - dodał 54-latek.
Bjelica pracował już w Polsce. W latach 2016-2018 prowadził Lecha Poznań. Ten etap kariery zakończył bez trofeum, za to z... przegranym finałem Pucharu Polski.
W przeszłości Bjelica był też wymieniany wśród kandydatów do przejęcia reprezentacji Polski. Ostatnio mówiło się o tym, gdy Cezary Kulesza szukał następcy Michała Probierza.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 12:53
Źródło: https://www.germanijak.hr/

Przeczytaj również