Błąd Abramowicza pogrążył Jagiellonię! Pierwsza porażka w Lidze Konferencji

Podopieczni Adriana Siemieńca już wcześniej zapewnili sobie awans do fazy pucharowej. Ewentualna wygrana z Rayo znacznie przybliżyłaby ich do bezpośredniej rywalizacji w 1/8 finału.

Mecz z Rayo zaczął się jednak fatalnie. Alvaro Garcia już w szóstej minucie znakomicie dograł z lewej strony do Sergio Camello, a napastnik z kilku metrów trafił do siatki.

Niewiele brakowało, aby Camello jeszcze w pierwszym kwadransie skompletował dublet. Dwukrotnie był bardzo bliski szczęścia, ale Jagiellonię ratowały spojenie oraz słupek.

Z biegiem czasu Jagiellonia prezentowała się jednak coraz lepiej i tuż przed przerwą doprowadziła do wyrównania. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w podbramkowym zamieszaniu najprzytomniej zachował się Jesus Imaz, trafiając pod poprzeczkę.

Jeszcze przed przerwą "Jaga" mogła nawet prowadzić, lecz w dobrej sytuacji nieznacznie pomylił się Vital. Niedługo po wznowieniu gry celności zabrakło natomiast Imazowi.

W końcówce Jagiellonia bezskutecznie starała się wyrównać. Szarpał Pietuszewski, strzelał Lozano, ale kolejne próby białostoczan były blokowane. Finalnie podopieczni Adriana Siemieńca przegrali więc z Rayo Vallecano 1:2. Fazę ligową Ligi Konferencji zakończą za tydzień, gdy zagrają na wyjeździe z AZ Alkmaar.