Błąd bramkarza zadecydował o porażce Rakowa Częstochowa. Śląsk Wrocław pokonał lidera

Błąd bramkarza zadecydował o porażce Rakowa Częstochowa. Śląsk Wrocław pokonał lidera
Adam Starszynski / PressFocus
W 12. kolejce polskiej Ekstraklasy Śląsk Wrocław grał u siebie z liderującym Rakowem Częstochowa. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Śląska. Jedynego gola w tym meczu strzelił Pawłowski, któremu szczęście dał błąd popełniony przez Szumskiego.
Pierwsza połowa tego spotkania była bardzo wyrównana, ale samo widowisko nie było zbyt porywające. Mało akcji, strzałów i ostatecznie żadnej z drużyn przed zmianą stron nie udało się osiągnąć celu, jakim było zdobycie bramki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Druga połowa zaczęła się od dobrej akcji Rakowa Częstochowa, ale Ivi Lopez po dobrym dryblingu trafił piłką w bliższy słupek bramki Śląska. Sytuacja gwiazdy zespołu z Częstochowy spaliła na panewce, ale mogła zwiastować lepsze 45 minut w wykonaniu gości.
Pierwszy cios w tym spotkaniu w 73. minucie wyprowadził jednak Śląsk Wrocław. Bartłomiej Pawłowski zszedł z piłką z lewej strony do prawej nogi i posłał pozornie niegroźny strzał. Piłka po drodze odbiła się od jednego z obrońców Rakowa i zmyliła Szumskiego. Golkiper Rakowa zdecydowanie się nie popisał. Powinien wybić piłkę do boku, a ta po kontakcie z jego rękawicami wpadła do siatki.
Raków w tym spotkaniu stworzył sobie kilka naprawdę niezłych okazji, ale nie żadnej z nich nie wykorzystał. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy, o którym zadecydowała bramka zdobyta po błędzie bramkarza.
Po tym spotkaniu Raków utrzymuje się na pozycji lidera, ale w porównaniu do Legii Warszawa ma o jedno spotkanie rozegrane więcej. Śląsk Wrocław wskoczył na 3. miejsce w tabeli ligowej.
W następnej kolejce Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Raków Częstochowa czeka natomiast domowy mecz z Jagiellonią Białystok.
,
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski05 Dec 2020 · 19:20
Źródło: własne

Przeczytaj również