"Błagam o jego uwolnienie". Gwiazda Liverpoolu przerwała milczenie, wzruszający apel ws. rodzinnego dramatu

W niedzielę Kolumbijczyk wrócił do kadry "The Reds". Pojawił się na murawie w drugiej połowie, a w końcówce zdobył bramkę na wagę remisu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Diaz przez długi czas nie zabierał głos w sprawie rodzinnego dramatu i porwania jego ojca. Teraz przerwał milczenie, publikując poruszające oświadczenie.

- Dziś nie przemawiam jako piłkarz. Jestem Lucho Diaz, Luisa Manuela Diaza. Mój tata, ciężko pracujący człowiek i filar rodziny, został porwany - napisał Diaz w oficjalnym oświadczeniu.

- Proszę ELN o jak najszybsze uwolnienie mojego ojca. Proszę także stowarzyszenia międzynarodowe o pracę na rzecz tego, aby zagwarantować mu wolność - zaapelował.

- Z każdą sekundą jesteśmy coraz bardziej zmartwieni. Nie ma słów, które mogłyby opisać okropne uczucia naszej rodziny. Będzie tak, dopóki nie wróci do domu - podkreślił.

- Błagam o natychmiastowe uwolnienie mojego ojca. Chciałbym podziękować wszystkim Kolumbijczykom oraz społeczności międzynarodowej za wsparcie - zakończył.