Błaszczykowski jasno o sytuacji Wisły. "Można dojść do pewnych wniosków" [WIDEO]
Czy Wisła Kraków z Jarosławem Królewskim u sterów jest na dobrym kursie? Jakub Błaszczykowski wyraził w Foot Trucku swoje zdanie na temat jego rządów.
W aktualnym sezonie Wisła Kraków po raz kolejny straciła szansę na awans do PKO BP Ekstraklasy. W niedawnym spotkaniu 1/2 finału baraży Betclic 1 Ligi przegrała 0:1 z Miedzią Legnica.
Tym samym przed "Białą Gwiazdą" czwarty sezon z rzędu gry na zapleczu. Mimo to Jakub Błaszczykowski nie zamierza rezygnować z pomagania klubowi w osiągnięciu strategicznego celu.
Choć były piłkarz znacznie rzadziej występuje przed kamerami, wciąż aktywnie działa w klubie. Jest także zdania, że Jarosław Królewski to jedyny właściwy człowiek na właściwym miejscu.
- Czy wykorzystuję swoje doświadczenie w piłce nożnej? Z racji tego, że jestem cały czas w Wiśle Kraków, to jak najbardziej staram się pomagać. Może moja rola już nie jest taka medialna, ale cały czas jestem w klubie. Myślę, że to jest numer jeden, bo cały czas zależy mi na tym, żeby "Biała Gwiazda" wróciła na miejsce, na które zasługują jej kibice, choć po ostatnich wydarzeniach człowiek może dojść do pewnych wniosków, które są w jakimś tam stopniu dziwne - jasno podkreślił Błaszczykowski.
- Te wszystkie rzeczy, które się dzieją? Jakby jakiś reżyser chciałby wymyślić taki film, to miałby problem. Myślę, że trzeba walczyć i iść do przodu. Jestem w dobrych kontaktach z Jarosławem Królewskim, znam go prywatnie, wiem, jak mu na tym wszystkim zależy, wiem, z jakimi problemami się na co dzień boryka i jakie problemy musimy rozwiązywać. Znam wiele sytuacji, które się dzieją od środka. Mocno poruszyła mnie sytuacja z Thomasem Kokosinskim. To jest bardzo przykre - dorzucił w Foot Trucku.
Były zawodnik prowadzi także własne biznesy, a także inwestuje. W najbliższym czasie nie rozważa jednak rozpoczęcia kariery szkoleniowej, choć wystąpiły już ku temu ciekawe przesłanki.
- Nie, że mnie nie ciągnie do trenerki. Może to jest z jednej strony jakiś pomysł. Moja żona mnie strasznie do tego namawia. Była taka sytuacja ciekawa, że w trakcie meczu skomentowałem jakąś akcję bramkową, i mówię: "Tu, tu był błąd", skończyła się gra, była przerwa, "Piszczu" jest w studiu, zaczyna coś analizować i mówi dokładnie to samo - zdradził.
Błaszczykowski zakończył karierę w 2023 roku właśnie w Wiśle Kraków. Oprócz "Białej Gwiazdy" reprezentował też barwy KS-u Częstochowa, Borussii Dortmund, Fiorentiny czy Wolfsburga.
Foot Truck z Jakubem Błaszczykowskim:
