Blisko 30 lat temu mógł sięgnąć po Złotą Piłkę. Dziś zarabia miliony na… sprzedaży odkurzaczy

W 1994 roku reprezentacja Szwecji zajęła trzecie miejsce na organizowanych przez USA mistrzostwach świata. W pojedynku o brązowy medal bramkę zdobył Tomas Brolin. Na całym turnieju rozegrał on siedem spotkań, strzelił trzy gole i zanotował cztery asysty.

Znakomita dyspozycja na mundialu, a także sięgnięcie po Superpuchar UEFA w barwach Parmy sprawiły, że Szwed został nominowany do nagrody Złotej Piłki. Finalnie znalazł się tuż za podium, zajmując czwarte miejsce.

Przed Brolinem wylądowali jedynie Christo Stoiczkow, Roberto Baggio i Paolo Maldini. Na tej samej pozycji, co Szwed uplasował się również Gheorghe Hagi.

Mimo talentu urodzony w Hudiksvall atakujący zakończył karierę w wieku 29 lat. Jak pokazał czas, odwieszenie butów na kołku było dobrą decyzją. Od kilku lat Brolin spełnia się w nowej roli. Z informacji podanej przez "Daily Mail" wynika, że sprzedaje on odkurzacze.

Wielokrotny reprezentant Szwecji stał się współwłaścicielem popularnej marki w swoim kraju. Firma Twinner przynosi ogromne zyski, które zagwarantowały Brolinowi status milionera.

Dziś emerytowany piłkarz jest nie do poznania. W mediach pojawiły się zdjęcia, na których widać, że były zawodnik znacznie przybrał na wadze.

W trakcie zawodowej kariery szwedzki napastnik występował w takich klubach, jak Parma, Leeds United, FC Zurych czy Crystal Palace. Do tego zanotował 46 występów i 25 bramek w narodowych barwach.