Błysk byłej gwiazdy Motoru za granicą. Gol w samej końcówce [WIDEO]

W czwartek Servette pokonało na wyjeździe Lausanne w 11. kolejce szwajcarskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:1.

W kadrze zwycięskiej drużyny znalazł się były zawodnik Motoru Lublin, Samuel Mraz. Słowak zameldował się na boisku w 83. minucie, zmieniając Floriana Aye.

28-latek błyskawicznie odpłacił się szkoleniowcowi za jego zaufanie. W końcówce doliczonego czasu gry trafił do siatki, ustalając wynik spotkania na 3:1.

Miroslav Stevanović popędził z rajdem, w trakcie którego wpadł w pole karne rywali. Po krótkiej chwili wypatrzył Mraza i wyłożył mu piłkę. Słowak nie pomylił się z bliskiej odległości i zapakował ją do siatki.

28-latek przeniósł się z Motoru do Servette na początku lipca. Ubiegły sezon na boiskach PKO BP Ekstraklasy był w jego wykonaniu koncertowy - zagrał w 34 spotkaniach, w których zdobył 16 bramek i zaliczył cztery asysty. Po transferze do Szwajcarii wystąpił w dziewięciu meczach i strzelił w nich cztery gole. Obecnie pełni rolę zmiennika.