Boniek boleśnie kontruje Probierza. Mocne zarzuty. "Szuka wrogów"

Po rezygnacji Michała Probierza Zbigniew Boniek nie zwlekał z krytyką byłego selekcjonera. Legenda polskiej piłki punktowała trenera za wiele spraw, nawet kwestie wyglądu. Byłemu prezesowi PZPN nie spodobał się garnitur założony przez Probierza przy okazji meczu z Finlandią (1:2).

Szkoleniowiec postanowił się odnieść do tych zarzutów, a przy okazji sam kąśliwie skomentował zachowanie Bońka. Ujawnił przy tym jedną z prywatnych rozmów z 69-latkiem. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

- Od momentu zwolnienia pana Kwiatkowskiego z PZPN jako rzecznika, obiecał mi pan telefonicznie, że będzie mnie napierał (cytuję pana), że zwalniam pana ludzi. Przekroczył wczoraj pan pewną granicę hejtu - napisał na portalu X.

Taka wypowiedź nie spodobała się dawnemu działaczowi UEFA. Boniek jest zdania, że Probierz nie powinien iść na kolejne medialne zwarcie. Przestrzegł go także przed powoływaniem się na prywatne rozmowy.

- Widzę, że Trener Probierz wniosków nie wyciąga wcale. Dopiero co przegrał wszczętą awanturę z jedną legendą, czyli z "Lewym", a teraz szuka nowych wrogów - rzucił.

- Powoływanie się na jakieś rzekomo prywatne rozmowy i publikowanie ich tak eleganckiemu gentlemanowi na jakiego się kreuje nie wypada. Jakby opublikować jego opinie na temat zawodników z prywatnych rozmów, to przestałby być selekcjonerem dużo wcześniej. Żeby mieć klasę nie wystarczy ubrać garnitur - podsumował Boniek na X.

Sam Probierz zaprzeczył niedawno, jakoby był "wrakiem człowieka". Były selekcjoner zamieścił przy tej okazji wymowne zdjęcie z pola golfowego. O szczegółach przeczytacie TUTAJ.