Boniek ocenił transfer Lewandowskiego. "Według mnie Bayern zainkasował o kilka milionów więcej"
Zbigniew Boniek ocenił przejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu do Barcelony. - Ten ruch trzeba tylko oklaskiwać - przyznał wiceprezydent UEFA.
Lewandowski trafił do Barcelony po trwającej kilka tygodni operze mydlanej. Kapitan reprezentacji Polski jest już na zgrupowaniu nowej drużyny w Stanach Zjednoczonych.
Bayern początkowo zarzekał się, że nie pozwoli odejść 33-latkowi. Ostatecznie zgodził się na transfer - jak twierdzą media - za 45 mln euro i 5 mln euro w formie bonusów.
- Według mnie Bayern zainkasował o kilka milionów więcej - stwierdził Boniek w rozmowie z portalem "Interia.pl".
Wiceprezydent UEFA dodał, że był przekonany, że transfer dojdzie do skutku. Jego zdaniem nie było innej możliwości.
- Na koniec osiągnięto sytuację "win-win" - obie strony wygrały. Bayern jest zadowolony, bo zainkasował niemałe pieniądze, w sumie około 55-60 mln euro, za zawodnika, który miał tylko roczny kontrakt. Barcelona jest szczęśliwa, bo wzięła jeśli nie najlepszego, to jednego z dwóch-trzech najlepszych napastników na świecie - ocenił Boniek.
- Ten ruch trzeba tylko oklaskiwać. Natomiast ranga tej przeprowadzki jest bardzo duża. Ja uważam, że Robert Lewandowski jest w top 5, jeśli chodzi o takie transfery. Na równi z nim świat interesują ruchy transferowe takich gwiazd jak Kylian Mbappe, Karim Benzema, Lionel Messi, Cristiano Ronaldo i Neymar - dodał wiceprezydent UEFA.
Barcelona w tym oknie dokonała już kilku wzmocnień. Za darmo na Camp Nou trafili Franck Kessie i Andreas Christensen. Przed Lewandowskim sfinalizowano transfer Raphinhi.
- Bayern dzisiaj sportowo jest lepszą drużyną od Barcelony. Po to Barcelona kupiła ten duet i kilku innych piłkarzy, żeby dystans dzielący ją od klubów takich jak Bayern skrócić, a docelowo być tak samo dobrym i lepszym. Pod względem organizacyjnym Bayern jest dla mnie jednym z najlepszych klubów na świecie. Według mnie jest w światowym top 3. Robert czuł się tam wypalony, podjął ryzyko i postanowił zmienić barwy. Jego następny klub jest fantastyczny. Wizerunkowo wszystko się zgadza. Zobaczymy, jak będzie się rozwijała jego kariera w Hiszpanii - podsumował Boniek.