Borussia Dortmund i AC Milan wciąż bez triumfu w LM. Kibice nie obejrzeli ani jednej bramki

Spotkanie Borussii Dortmund z Milanem od samego początku przebiegało w bardzo spokojnym tempie. Pierwsza dogodna sytuacja nadarzyła się dopiero w końcówce pierwszej odsłony. Szansę do wpisania się na listę strzelców miał Ramy Bensebaini. Jego strzał wybronił Mike Maignan.

Kolejne sytuacje miały już miejsce po przerwie. Do głosu powoli zaczął dochodzić Milan, który mógł wyjść na prowadzenie za sprawą Christiana Pulisica. Amerykanin uderzył w jednak w bramkarza.

Na kilka minut przed końcem spotkania dobrej okazji nie wykorzystał Theo Hernandez. Reprezentant Francji uderzył nad bramką, marnując jednocześnie ostatnia sytuację w tym starciu.

Finalnie skończyło się bezbramkowym remisem po dość bezbarwnym meczu. Mimo kilku sytuacji z obu stron, żadnej nie udało się zamienić na bramkę.

Podział punktów sprawił, że Borussia Dortmund i Milan plasują się nad dwóch ostatnich miejscach w tabeli grupy F. Na szczycie plasują się Newcastle United oraz PSG.