Borussia ma już dość czekania na decyzję Bellinghama. Ma dla niego swoją propozycję

Bellingham może być bohaterem najgłośniejszego transferu najbliższego lata. Od dłuższego czasu zabiegają o niego Real Madryt i Manchester City.

Piłkarz wciąż nie określił, do jakiego klubu chciałby przejść. W Dortmundzie mają już dość tej niepewności. Chcieliby w końcu wiedzieć, na czym stoją.

Falk twierdzi, że Sebastian Kehl, czyli dyrektor sportowy Borussii, spotkał się niedawno z ojcem Bellinghama. W trakcie rozmowy przedstawił propozycję nowego kontraktu dla Anglika. W umowie miałaby zostać zapisana klauzula odstępnego w wysokości 150 mln euro.

Borussia jest znana z tego, że nie zamierza czekać w nieskończoność na ostateczne decyzje w sprawie transferów swoich piłkarzy. Kilka lat temu ze względu na przedłużające się rozmowy zablokowała odejście Jude'a Bellinghama.

Obecny kontrakt Bellinghama obowiązuje do połowy 2025 roku. Według mediów Borussia na jego sprzedaży chciałaby zarobić grubo ponad 100 mln euro.

W tym sezonie Anglik zagrał w 40 meczach BVB. Strzelił w nich jedenaście goli i zanotował siedem asyst.