Bramkarz Górnika Zabrze zatrzymany przez policję. Grozi mu dziesięć lat więzienia

Dawid K., bramkarz Górnika Zabrze, został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzut gwałtu - poinformował "Super Express".
Wraz z K. zatrzymany został Marcin N. Obaj mężczyźni imprezowali w jednym z lokali w Katowicach. Następnie z poznanymi tam osobami udali się do mieszkania znajdującego się przy ul. Mariackiej. Tam K. i N. mieli dopuścić się gwałtu na jednej z zaproszonych kobiet.
Prokuratura nie udziela informacji w sprawie prowadzonego śledztwa. Obu mężczyznom grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Oświadczenie w sprawie K. wydał już jego klub.
- Górnik Zabrze jest głęboko poruszony pojawiającymi się informacjami, które dotyczą zawodnika naszego klubu. Deklarując, że Górnik Zabrze zawsze będzie potępiał wszelkie łamanie prawa, jednocześnie prosimy wszystkich o powstrzymanie się od komentowania sprawy oraz wydawania jakichkolwiek osądów do czasu zakończenia prowadzonych przez prokuraturę i policję działań. Sprawa nie ma związku z obowiązkami zawodowymi piłkarza, stąd klub nie ma dostatecznej wiedzy, a tym samym podstaw, by komentować doniesienia medialne. Wierzymy natomiast, że wszystkie aspekty tej sprawy zostaną zbadane, a wszelkie niejasności wyjaśnione - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Górnik.
K. rozegrał kilkadziesiąt meczów w Ekstraklasie. W przeszłości bronił m.in. w Pogoni Szczecin i Zagłębiu Sosnowiec. Z Górnikiem związał się przed tym sezonem.