Bruk-Bet Termalica Nieciecza szura po dnie. Zagłębie Lubin pokonało beniaminka

Ósma kolejka Ekstraklasy rozpoczęła się starciem Zagłębia Lubin z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. "Miedziowi" wygrali 2:1.
Spotkanie znakomicie rozpoczęli goście z Niecieczy. Już w 9. minucie Piotr Wlazło doszedł do pozycji strzeleckiej po centrze z rzutu rożnego i strzałem głową otworzył wynik meczu.
10 minut później Wlazło mógł skompletować dublet. 32-latek tym razem oddał uderzenie głową po wrzutce z rzutu wolnego, ale minimalnie chybił.
W pierwszej połowie Zagłębie właściwie nie istniało na boisku. Wszystko zmieniło się po przerwie. Już w 48. minucie Tomas Zajic uciekł obrońcom, doszedł do piłki zagranej przez Łukasza Porębę i doprowadził do remisu.
Podopieczni Dariusza Żurawia poszli za ciosem. W 58. minucie Mateusz Bartolewski trafił do siatki. Pierwszy strzał pomocnika został zablokowany, ale po chwili piłka znów wylądowała pod jego nogami i tym razem 23-latek się nie pomylił.
Do remisu spróbował doprowadzić Kacper Śpiewak. Mocne uderzenie napastnika Termaliki obronił Dominik Hladun.
Zagłębie dowiozło jednobramkowe prowadzenie do końca i awansowało na czwarte miejsce w lidze. Termalica z dorobkiem zaledwie trzech punktów jest ostatnia w tabeli.