Bruno Fernandes podsumował Manchester United. Dosadne słowa gwiazdora

Już poprzednia kampania była wyjątkowo nieudana dla "Czerwonych Diabłów". Drużyna zajęła dopiero 15. miejsce w Premier League i przegrała finał Ligi Europy.

Latem skład United został mocno przebudowany. Nie przyniosło to jednak poprawy wyników - zespół Rubena Amorima wciąż mocno rozczarowuje.

Teraz głos w tej sprawie zabrał Bruno Fernandes. Według portugalskiego gwiazdora w Manchesterze bardzo łatwo popada się w skrajności.

- Każdy trener, który tu przychodzi, jest o jeden mecz od kryzysu. W tym klubie zawsze tak jest - stwierdził Fernandes w rozmowie ze Sky Sports.

- Jeśli wygrasz jeden mecz, wygląda na to, że wygrasz ligę. Jeśli przegrasz mecz, wygląda na to, że nad klubem wiszą ciemne chmury, które nie chcą zniknąć - powiedział.

Już w sobotę "Czerwone Diabły" czeka hit Premier League. Podopieczni Amorima pojadą na Anfield, aby zmierzyć się z aktualnym mistrzem Angli, Liverpoolem.