"Brutalna weryfikacja". Ostre komentarze po porażce z Chorwacją

W pierwszej połowie gra biało-czerwonych w ofensywie pozostawiała wiele do życzenia. Nasza kadra poza jedną sytuacją kompletnie nie potrafiła stworzyć zagrożenia pod bramką rywali.

- Co my właściwie jak dotąd chcemy grać? Poza bezpośrednim kopaniem piłki do rywala - zastanawiał się jeden z dziennikarzy Meczyki.pl, Mateusz Hawrot.

- Tu nie ma co się dziwić. Można wystawić swoich najlepszych zawodników w środku, a i tak przegrać środek z Modriciem i Kovaciciem - zwrócił uwagę Jakub Seweryn ze Sport.pl.

Inny z dziennikarzy Meczyki.pl, Maciej Łuczak, zwrócił uwagę na grę Roberta Lewandowskiego. Kapitan biało-czerwonych zazwyczaj był z dala od pola karnego rywali.

Po przerwie prowadzenie gospodarzom dał Luka Modrić. Gwiazdor Realu Madryt pokonał Łukasza Skorupskiego pięknym uderzeniem z rzutu wolnego.

Ogółem biało-czerwoni przegrali z Chorwatami 0:1 i z pewnością była to porażka zasłużona. - Wynik lepszy niż gra - krótko skwitował Dawid Dobrasz.

- Mówić o ofensywnym nastawieniu, chęci gry w piłkę można bardzo dużo, ale później taki rywal jak Chorwacja to brutalnie weryfikuje. Na razie te wszystkie mamiące słowa o atakowaniu pozostaje jedynie słowami Michała Probierza. Niech idzie tą swoją drogą, pozostaje trzymać kciuki, ale za taki mecz jak dziś to niektórzy poprzedni selekcjonerzy byliby rozjechani walcem - podkreślił Maciej Łuczak