Bułka będzie żył jak król. Borek ujawnił, co czeka na Polaka
Marcin Bułka zdecydował się na grę w NEOM SC. Polaka w nowym klubie czekają nie tylko wielkie zarobki, ale też dodatkowe luksusy.
Bułka podpisał czteroletni kontrakt z NEOM. Według naszych informacji w tym okresie zarobi aż 45 mln euro. Na tę kwotę składają się pensje i premia za podpisanie kontraktu.
Mateusz Borek podał, że Nicea na sprzedaży Polaka zarobiła 16 mln euro. Według niego francuski klub część tej kwoty odda Bułce. Ma to być premia dla Polaka.
Borek podał, że 25-latka w Arabii Saudyjskiej nie czekają "tylko" wysokie zarobki. Jako dodatek do kontraktu ma otrzymać liczne luksusy.
- Właścicielem NEOM SC jest książę, więc życie Polak będzie miał królewskie. Dom, samochody, kucharz, bilety business class dla rodziny w pakiecie - napisał komentator.
Według niego o Bułkę pytały też AS Monaco czy Aston Villa. Propozycja pierwszego klubu nie przekonała Nicei. Anglicy byli za to mało konkretni, a Polak uznał, że nie ma na co czekać. Propozycję złożył mu też Sunderland, ale w starciu z milionami oferowanymi przez Saudyjczyków był bez szans.
- Kontrakt Bułce skończy się w 2029 roku. Będzie miał wtedy 29 lat. I jako milioner wybierze sobie ligę i miejsce do życia w Europie. Czego mu z całego serca życzę - podsumował Borek.