Burza po zachowaniu Cristiano Ronaldo. Będzie wniosek o deportację gwiazdora z Arabii Saudyjskiej

Ronaldo po ostatnim meczu dał się sprowokować kibicom Al-Hilal, którzy skandowali pod jego adresem nazwisko Leo Messiego. Portugalczyk odpowiedział szokującym gestem - chwycił się za genitalia.

Zachowanie gracza Al-Nassr odbiło się głośnym echem nie tylko w świecie sportu. Zareagowała na nie prawniczka Nouf bint Ahmed.

- Nie śledzę sportu. Chociaż kibice Al-Hilal prowokowali, to zachowanie Ronaldo jest przestępstwem. Wykonał publicznie nieprzyzwoity czyn, który stanowi przesłankę do aresztowania i deportowania obcokrajowca. Złożę doniesienie do prokuratury w tej sprawie - napisała bin Ahmed.

Trudno orzec, czy ten wpis był spowodowany faktycznym zgorszeniem, czy jest jedynie próbą zdobycia rozgłosu. Wygląda jednak na to, że odpowiednie służby będą musiały przyjrzeć się sprawie.

Ronaldo trafił do Al-Nassr na początku roku. Rocznie ma zarabiać aż 200 mln euro. W trzynastu meczach strzelił jedenaście goli.