Burza po zachowaniu Salaha. Zrobił to w drugim meczu z rzędu

Burza po zachowaniu Salaha. Zrobił to w drugim meczu z rzędu
screen
Mohamed Salah podpadł kibicom Liverpoolu. Nie spodobało im się to, w jaki sposób Egipcjanin zachował się w trakcie meczu z Eintrachtem Frankfurt (5:1).
Salah rozpoczął środowe spotkanie wśród rezerwowych. Na boisku pojawił się dopiero w 74. minucie. Mimo tego zdążył zepsuć dogodną sytuację w polu karnym Eintrachtu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wielu kibiców Liverpoolu ma Egipcjaninowi za złe fakt, że postanowił sam kończyć akcję. Zamiast tego mógł wystawić piłkę Florianowi Wirtzowi, który kopnięciem do pustej bramki zdobyłby pierwszego gola w barwach "The Reds".
W mediach społecznościowych zaroiło się od oskarżeń Salaha o boiskowy egoizm. Nie była to bowiem jednostkowa sytuacja - w podobny sposób zachowywał się także w niedawnym meczu z Manchesterem United. Choć w polu karnym mógł zagrywać do lepiej ustawionych kolegów, to decydował się na indywidualne rozwiązania. Sporą popularność zyskały wpisy porównujące obie sytucje.
Części obserwatorów do myślenia dało też zachowanie Salaha po meczu. Egipcjanin od razu po końcowym gwizdku ruszył do szatni.
- Posadzenie Salaha na ławce było trudną decyzją. Ale to kwestia składu, który mam. Zawsze, gdy wybieram jedenastkę, mam ciężkie zadanie. Mam do dyspozycji wielu bardzo dobrych zawodników - tłumaczył Slot.
Salah w tym sezonie rozegrał 12 meczów w Liverpoolu. Strzelił w nich trzy gole i zaliczył trzy asysty. Być może okazję do powiększenia tego dorobku będzie miał w sobotę. Liverpool zagra wtedy na wyjeździe z Brentford.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 09:04
Źródło: x

Przeczytaj również