"Był moim idolem, próbowałem go naśladować". Gwiazdor Manchesteru City wskazał graczy, na których się wzorował

27-latek reprezentuje barwy mistrzów Anglii od 2019 roku. "The Citizens" zapłacili za niego Atletico Madryt 70 milionów euro. Jak się okazało, były to bardzo dobrze wydane pieniądze.

Hiszpan w zeszłym sezonie był jednym z architektów upragnionego triumfu w Lidze Mistrzów. Teraz jest jednym z czołowych defensywnych pomocników na świecie.

W przeszłości podpatrywał natomiast inne wielkie gwiazdy światowego futbolu. W rozmowie z "Goal.com" przyznał, na jakich zawodnikach wzorował się przed laty.

- Zinedine Zidane był moim idolem, gdy dorastałem. Ale prawdą jest, że biorąc pod uwagę moje cechy, to zawodnik o innym profilu - przyznał Rodri.

- Próbowałem go naśladować, ale zdałem sobie sprawę, że on grał znacznie wyżej. Miał większą wyobraźnię, ale mniejszą odpowiedzialność - ocenił.

- Na mnie spoczywa znacznie większa odpowiedzialność. Punktem odniesienia stali się inni świetni piłkarze, jak Xabi Alonso, Marcos Senna czy Sergio Busquets. Byli doskonałym przykładem tego, jak się poprawić - podkreślił.