Była 94. minuta, gdy Polak wkroczył do akcji. Ależ wykończenie
Łukasz Zwoliński zdobył premierową bramkę na tureckich boiskach. Snajper strzelił gola w starciu Sakaryasporu z Istanbulsporem.
W trakcie kariery Łukasz Zwoliński reprezentował barwy Pogoni Szczecin, Arki Gdynia, Górnika Łęczna i Śląska Wrocław. W końcu w 2018 roku postanowił spróbować swoich sił w zagranicznych rozgrywkach.
Napastnik przeniósł się do HNK Gorica. Furory jednak nie zrobił. Po kilkunastu miesiącach powrócił do rodzimej ligi. Po powrocie przywdziewał trykoty Lechii Gdańsk, Rakowa Częstochowa oraz Wisły Kraków.
W letnim oknie transferowym Polak ponownie opuścił kraj. Przeniósł się do Sakaryasporu. Klub ogłosił przenosiny za pomocą filmu, na którym animowany gracz przemierzał las, mijając bizona. Więcej TUTAJ.
"Zwolak" nie mógł jednak zapisać początków w nowym klubie do udanych. Po zaledwie czterech występach doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy.
Napastnik powrócił na murawę dopiero w sobotnim starciu z Istanbulsporem. Pojawił się na placu gry w 75. minucie, zmieniając Buraka Cobana. Niedługo później zdobył pierwszą bramkę w nowych barwach.
W 94. minucie snajper otrzymał podanie ze skrzydła od Serkana Yavuza, a następnie płasko wpakował piłkę do siatki. Było 3:2. Wydawało się, że "Zwolak" zapewnił więc wygraną swojej ekipie.
Minutę później do wyrównania zdołał doprowadzić jednak Omer Faruk Duymaz. Wcześniej dla Sakaryasporu trafiali Wissam Ben Yedder i Salih Dursun, a dubletem dla Istanbulsporu popisał się Emir Gultekin.
Tym samym skończyło się wynikiem 3:3. Sakaryaspor plasuje się obecnie na 13. pozycji w tabeli zaplecza tureckiej ekstraklasy. Instanbulspor zajmuje za to 15. lokatę.