Byli piłkarze Manchesteru United walczyli o powrót Cristiano Ronaldo. Mieli dla niego jasny przekaz

Ronaldo po trzech latach żegna się z Juventusem - potwierdził to już Massimiliano Allegri. 36-latek przez kilka dni był przymierzany do Manchesteru City, ale - jak ujawnił Fabrizio Romano - ten nawet nie złożył piłkarzowi oficjalnej oferty kontraktu.

Manchester United ruszył do akcji zdecydowanie. Klub w czwartek wieczorem nawiązał kontakt z Jorge Mendesem i już po kilkunastu godzinach przesłał mu propozycję umowy dla Ronaldo. W końcu potwierdził transfer.

Portugalczyk grał na Old Trafford w latach 2003-2009. Okazuje się, że jego koledzy z tego okresu zaczęli go namawiać do powrotu do "Czerwonych Diabłów". Piłkarz był dosłownie bombardowany sms-ami i wiadomościami na WhatsAppie.

- Ronaldo został jasno poinformowany, że jego pozycja w historii klubu i sympatia, jaką nadal czują do niego kibice, zostałyby bezpowrotnie zniszczone, gdyby podpisał kontrakt z City - pisze ESPN.

Portal uważa, że wiadomości słane do Ronaldo były kluczowe. To po nich piłkarz miał poinformować Mendesa, że chce wrócić na stare śmieci.