Były dyrektor reprezentacji Polski przed meczem w Lidze Narodów: Holandia wygra 3:1

Podopieczni Jerzego Brzęczka już 4 kwietnia rozpoczną rywalizację w Lidze Narodów. Ich pierwszym rywalem będą Holendrzy. Jan de Zeeuw, który przed laty pracował w Polsce u boku Leo Beenhakkera, w roli faworytów stawia swoich rodaków.

- Bez Roberta Lewandowskiego "Biało-Czerwoni" mają minimalne szanse na korzystny wynik w Holandii. Milik i Piątek, to nieźli zawodnicy, ale jeszcze sporo im brakuje do klasy Lewandowskiego - ocenił.

De Zeeuw nie ma wątpliwości, że polscy obrońcy będą mieli wielki problemy, by powstrzymać ataki Holendrów.

- Nasza reprezentacja gra tak, jak uczą tego w szkole Ajaksu. Szybkie wymiany piłek, dużo technicznych zagrań i przede wszystkim cały czas do przodu. Celem jest stłamszenie przeciwnika i jak najszybsze zdobycie bramki. Jeśli już jednak miałbym wymienić jednego piłkarza, który będzie dla was szczególnym zagrożeniem, to jest to Memphis Depay. Jestem pewien, że napsuje waszemu bramkarzowi sporo krwi - dodał.

- Mam sentyment do Polski, tu mieszkam, pracowałem w waszej reprezentacji, ale uważam, że Holandia wygra 3:1 - zakończył.

Mecz Holandia - Polska rozpocznie się o godz. 20:45. Relacje na żywo z tego spotkania przeprowadzimy w naszym serwisie.