Były gracz Liverpoolu uzależnił się od narkotyków. "Nie mogłem bez tego żyć"

W latach 1997-2004 Danny Murphy występował w barwach Liverpoolu. Jako zawodnik "The Reds" rozegrał on aż 249 spotkań, zdobył w nich 44 bramki i dołożył 39 asyst. Ponadto wystąpił w dziewięciu spotkaniach reprezentacji Anglii. Na początku lipca 2013 roku przeszedł on na piłkarską emeryturę.

Po zakończeniu sportowej kariery 47-latek zaczął pracować w mediach. Anglik jest felietonistą portalu Daily Mail. W międzyczasie zmagał się jednak z kłopotami, przez które mógł wylądować na dnie.

W rozmowie opublikowanej na kanale Ben Heath Podcast były piłkarz Liverpoolu zdradził, że był on uzależniony od kokainy i innych środków odurzających. W ten sposób Murphy uciekał od problemów.

- Uzależniłem się od kokainy, paliłem trawkę. Nie mogłem bez tego żyć. Mogłem siedzieć w domu z alkoholem i go nie pić. Nie byłem alkoholikiem - przyznał kilkukrotny reprezentant Anglii.

- Doszedłem do momentu, w którym pomyślałem, że bez tego nie da się nic zrobić. Była to bzdura, bo oczywiście, że się da. Na początku jednak sobie z tym radzisz, robisz to raz w tygodniu, dwa razy w tygodniu, robisz to dodatkowo trzeciego dnia, aż w końcu to narasta i cię pożera - dodał.

Po kilku miesiącach były piłkarz Liverpoolu postanowił udać się na terapię. Jak przyznał, otrzymana pomóc pozwoliła mu stanąć na nogi.

- Kiedy otrzymałem pomoc, otaczałem się ludźmi, którzy przez to przeszli. Brałem udział w terapii i pracy w grupie. Terapia była dobra. Musisz się zaangażować, musisz być przygotowany na to, by zejść głęboko, a nie zawsze się to udaje, bo podczas terapii czeka cię emocjonalny rollercoaster - podsumował.

Danny Murphy sięgnął w barwach Liverpoolu po kilka trofeów. Anglik wygrywał Superpuchar UEFA, Puchar Anglii, Puchar UEFA, Superpuchar Anglii oraz dwukrotnie Puchar Ligi Angielskiej.