Były gwiazdor Legii znów to zrobił. Ależ cudowny gol [WIDEO]

W ostatni poniedziałek pisaliśmy o cudownym trafieniu Ernesta Muciego dla Trabzonsporu w meczu z Basaksehirem (4:3). Albańczyk przesądził o zwycięstwie swojego zespołu, posyłając prawdziwą bombę w okienko bramki. Co ciekawe, był to jego drugi gol w tym spotkaniu (możecie obejrzeć go TUTAJ).

Minęło pięć dni i były piłkarz Legii Warszawa znów zachwycił. Tym razem popisał się fenomenalnym trafieniem w meczu z Konyasporem. W 56. minucie, przy stanie 2:1 dla jego drużyny, 24-latek wykonywał rzut wolny z ostrego kąta, blisko linii końcowej boiska.

Wydawało się, że z takiej pozycji najbardziej logiczną opcją będzie dośrodkowanie. Muci zaskoczył jednak wszystkich - nie dość, że zdecydował się na strzał, to udało mu się strzelić gola w najlepszym możliwym stylu. Futbolówka odbiła się od górnej części słupka przy prawym okienku bramki, a następnie wylądowała w siatce.

Muci został wypożyczony do Trabzonsporu we wrześniu tego roku. Od niemal dwóch lat jest zaś związany umową z Besiktasem, który pozyskał go z Legii Warszawa za około 10 milionów euro.

W barwach "Wojskowych" Albańczyk wystąpił w 114 meczach, strzelił 21 goli i zanotował 10 asyst. Pół roku po odejściu do Turcji wystąpił zaś ze swoją drużyną narodową na EURO 2024. Dla albańskiej kadry rozegrał tam zaledwie 12 minut - trzy z Włochami (1:2) i dziewięć z Hiszpanią (0:1).