Były kadrowicz wypalił o Probierzu. Tak widzi jego przyszłość

Ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski było bardzo burzliwe. Gigantyczne zamieszanie wywołał Michał Probierz, który postanowił odebrać kapitańską opaskę Robertowi Lewandowskiemu. Także z tego powodu musiał podać się do dymisji.

Decyzja Probierza wywołała wiele domysłów. Góralski przekonuje, że nie była inspirowana z zewnątrz.

- Wiem jedno: zabranie opaski Robertowi było tylko i wyłącznie decyzją trenera. Znam go. Nikt w to nie ingerował, z nikim trener tego nie konsultował. Sam zdecydował. Taki ma charakter - powiedział Góralski w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Były reprezentant Polski, który pracował z Probierzem w Jagiellonii, jest przekonany, że były selekcjoner nie zostanie na lodzie. Wieszczy mu interesujące propozycje.

- Moim zdaniem, w najbliższym czasie trener Probierz obejmie jakiś ciekawy klub. Podkreślam: to bardzo dobry szkoleniowiec - ocenił Góralski.

A co z drugim bohaterem dramatu, czyli Lewandowskim? Góralski nie chciał zająć stanowiska ws. odebrania mu kapitańskiej okazji. Zwrócił uwagę na inny aspekt.

- Powiem tak: dla mnie Robert to legenda polskiej piłki. Ludzie powinni mu zrobić pomnik w Warszawie i szanować za to, co zrobił dla naszej piłki. Trochę mnie drażni, że eksperci, dziennikarze, środowisko, byli zawodnicy, wypowiadają się na jego temat negatywnie. To wielka postać. Ja go bardzo szanuję - podsumował Góralski.