Były mistrz świata podsumował Neymara. Bardzo gorzkie słowa

Neymar od blisko dwóch lat jest poza europejskim futbolem. Latem ubiegłego roku przeszedł do Al-Hilal. Po kompletnie nieudanej przygodzie w Arabii Saudyjskiej postanowił wrócić do Santosu, z którego kiedyś ruszył w szeroki świat.

Brazylijczyk w macierzystym klubie rozegrał do tej pory jedenaście meczów. Szybko na boczny tor zepchnęła go kolejna kontuzja.

Wydaje się, że Neymar najlepsze lata kariery ma już dawno za sobą. Petit ocenia go bardzo zdecydowanie.

- Jestem wielkim fanem Neymara. Kiedyś był niesamowitym piłkarzem, ale nie osiągnął poziomu, który powinien. Powinien był zdobyć Złotą Piłkę, rywalizować z Leo Messim i Cristiano Ronaldo, a nastepnie przejąć po nich pałeczkę. Można winić kontuzje i styl życia, ale nie wykorzystał swojego potencjału - podkreśla Petit.

Mistrz świata z 1998 roku uważa, że Neymar pozostał w tyle nie tylko za Messim czy Ronaldo, ale wieloma innymi piłkarzami. Jako jednego z nich wskazał Rivaldo.

- Neymar miał olbrzymie umiejętności, ale też problemy poza boiskiem. Nie mogę porównać go do Rivaldo, który zdobył Złotą Piłkę i został mistrzem świata. To był niesamowity zawodnik. Osiągnął szczyt, bo skupił się tylko na swojej karierze. Neymar tego nie zrobił - podsumował były reprezentant Francji.