Były napastnik Cracovii przyćmił ligowy debiut Piątka [WIDEO]

We wtorek Krzysztof Piątek rozegrał pierwszy mecz po przenosinach z Basaksehiru do Al-Duhail. Polak zagrał 90 minut w spotkaniu Azjatyckiej Ligi Mistrzów z Sepahan. Co więcej, w 33. minucie strzelił gola.

W sobotę napastnik ponownie zameldował się w podstawowym składzie Al-Duhail. Tym razem na inaugurację zmagań w katarskiej ekstraklasie z Al-Shahanią.

Tym razem Piątek nie dorzucił jednak ani bramki, ani asysty. Zaliczył średni występ, dość powiedzieć, że miał na koncie więcej niecelnych niż celnych strzałów.

Błysnął zaś inny znany nam gracz. W 24. minucie prowadzenie Al-Shahanii dał Pelle van Amersfoort. Dawny snajper Heerenveen, Almere City i Cracovii skorzystał z dogrania Moameena Mutasema.

W 52. minucie zagranie Benjamina Bourigeauda z rzutu wolnego zamienił na gola Karim Boudiaf. Więcej bramek nie padło. Skończyło się rezultatem 1:1.

Dla Al-Duhail to wyraźna wpadka na start rozgrywek. Al-Shahania może natomiast cieszyć się z wywalczonego jednego punktu w starciu z gigantycznym faworytem.