Były piłkarz Manchesteru United oszukany przez współpracowników. Mógł stracić 100 mln funtów

Na początku października 2020 roku Chris Smalling zasilił szeregi Romy. Anglik szybko stał się czołowym graczem włoskiego zespołu, co do tej pory przełożyło się 149 meczów i 10 bramek.

W przeszłości 34-latek był piłkarzem Manchesteru United. Ogromne przychody z tytułu kontraktu z angielskim klubem sprawiły, że Smalling podjął decyzję o nawiązaniu współpracy z doradcami finansowymi. Reprezentant Anglii skorzystał z usług KWM Wealth Ltd.

Do podpisania umowy doszło w 2015 roku. Kilka tygodni później firma ta poleciła piłkarzowi, aby ten co miesiąc przeznaczał 80 tysięcy funtów na obligacje, co stanowiło 30% jego całkowitych dochodów. Identyczna kwota miała być natomiast inwestowana w nieruchomości.

W 2019 roku Smalling chciał wycofać się z części inwestycji. Pracownik KWM Wealth Ltd przekazał mu wówczas, że jeśli zdecyduje się na taki krok, zostanie on obciążony podatkiem w wysokości 45%.

Angielski piłkarz był wściekły, że podczas zawierania współpracy nie powiedziano mu, iż opłaty oraz prowizje będą dwukrotnie większe od zainwestowanej kwoty. Były gracz Manchesteru United mógł stracić aż 97,7 miliona funtów. W efekcie postanowił skierować tę sprawę do sądu.

Smalling oskarżył firmę KWM Wealth Ltd o oszustwo. 34-latek domaga się od niej zwrotu 750 tysięcy funtów, które miał zapłacić wspomnianemu podmiotowi w październiku 2023 roku.

W trwającym sezonie Serie A angielski defensor rozegrał sześć spotkań. Przez kilka miesięcy zmagał się on z urazem ścięgna. Obecnie pauzuje natomiast z powodu kontuzji stawu skokowego.