Były piłkarz Manchesteru United ujawnił przedmeczowy rytuał. Jego dziwny zwyczaj ma związek z legendarnym Kaką

Andreas Pereira w rozmowie z ESPN zdradził swój przedmeczowy zwyczaj. Ujawnił, że zanim przystąpi do ważnego spotkania, pociera swoje nogi spodenkami legendarnego Kaki.

Brazylijczyk zdobył wspomniane spodenki, gdy był zawodnikiem młodzieżowej akademii Manchesteru United. Wówczas gracze z piłkarskiej szkółki "Czerwonych Diabłów" byli powoływani na mecze seniorskiej kadry jako chłopcy od podawania piłek.

Pereira został wybrany przez Sir Alexa Fergusona do podawania piłek podczas rywalizacji pomiędzy Realem Madrytem a Manchesterem United w Lidze Mistrzów. Po zakończeniu wspomnianego spotkania piłkarz spotkał się z Kaką.

Podczas krótkiej pogawędki Pereira poprosił Kakę o jakąś część jego garderoby. Ówczesny piłkarz "Królewskich" podarował Brazylijczykowi swoje spodenki.

- To była rywalizacja Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem a Realem Madryt. Byłem wtedy chłopcem od podawania piłek. Po meczu czekałem, aż spotkam Kakę. Kiedy go zobaczyłem, poprosiłem o koszulkę. Odpowiedział mi, że już się przebrał. Wtedy powiedziałem, aby dał mi cokolwiek: skarpetkę, spodenki, no nie wiem. Odpowiedział, że ma ze sobą spodenki, więc o nie poprosiłem - mówił Pereira.

Pereira zdradził, że zachował spodenki Kaki i trzyma je w bezpiecznym miejscu. Dodał również, że przed ważnymi spotkaniami pociera nimi swoje nogi.

- Spodenki Kaki do dziś leżą w bezpiecznym miejscu. Od czasu do czasu przed ważnym meczem pocieram nimi swoje nogi, aby dodały mi pewności siebie - dodał Pereira.

Obecnie Pereira jest piłkarzem Fulham. W aktualnej kampanii rozegrał 10 spotkań, w których zdobył jedną bramkę i zanotował taką samą liczbę asyst.