Były reprezentant Polski nie wierzy w Piotra Zielińskiego. "Nie będzie liderem. Trzeba się z tym pogodzić"

Przed meczami kadry w grze Zielińskiego tradycyjnie są pokładane olbrzymie nadzieje. Po nich, też tradycyjnie, aż roi się od krytycznych opinii na temat postawy pomocnika Napoli.

Nie inaczej jest po marcowych spotkaniach biało-czerwonych z Węgrami, Andorą i Anglią. Zdaniem Czachowskiego grając w kadrze Zieliński po prostu zawodzi.

- Nie jest w stanie być tym liderem, którym potrafi być w klubie. Przecież trener Gennaro Gattuso od niego rozpoczyna skład Napoli. Wiadomo, że w Neapolu Piotrek ma obok siebie innych zawodników, niż w kadrze. W Napoli wszyscy gracze są bardzo ruchliwi. A czego najbardziej brakowało Polakom? Właśnie gry bez piłki. Trzeba być bardziej agresywnym i przewidywać ruchy partnerów. W polskiej kadrze ten element bardzo kuleje - stwierdził Czachowski w rozmowie z portalem Sport.pl.

- To już moment, w którym musimy się pogodzić z tym, że Zieliński nie będzie liderem tej kadry - gorzko podsumował były reprezentant Polski.

Zieliński obrywa też z innych stron. Tradycyjnie ostro na jego temat wypowiedział się Wojciech Kowalczyk, który nie widzi go w wyjściowym składzie kadry na EURO. Z kolei Henryk Kasperczak nazwał gracza Napoli... "piłkarzem-smutasem". Opinię byłego trenera Wisły Kraków znajdziecie TUTAJ.

26-latek do tej pory zaliczył 59 występów w pierwszej reprezentacji Polski. Strzelił w nich sześć goli. Ma za sobą udział w EURO 2016 i mundialu w 2018 roku.