Były reprezentant wypalił o Lewandowskim. "Kierują nim jak na joysticku"

Lewandowski najpierw nie przyjechał na czerwcowe zgrupowanie kadry, tłumacząc się zmęczeniem po długim sezonie. Później ostatecznie zjawił się w Chorzowie, aby uczestniczyć w pożegnaniu Kamila Grosickiego.

Przed mecze z Finlandią Michał Probierz zdecydował się na odebranie "Lewemu" opaski kapitana. Ten w odpowiedzi z rezygnował z gry w kadrze pod wodzą dotychczasowego selekcjonera.

W rozmowie ze Sport.pl Lewandowskiego skrytykował Jakub Kosecki. Były piłkarz uważa, że napastnikowi brakuje szczerości przy okazji medialnych wypowiedzi.

- Chciałbym, żeby Robert Lewandowski czasami coś sam z siebie przedstawił, powiedział. A nie przez ludzi, którzy zarządzają jego PR-em. I non stop czuwają nad tym, żeby jak najszybciej gasić pożar, pisząc różne formułki za niego. Praktycznie kierują nim jak na joysticku - wypalił Kosecki.

- Ja chciałbym zobaczyć Roberta Lewandowskiego, który wychodzi i mówi wszystkim, jak to wygląda. Co o tym myśli. Czy chciałby przeprosić, czy nie - podkreślił.

- On zresztą nie musi przepraszać. Ale chciałbym zobaczyć jego szczerą reakcję, bo mam dosyć tych formułek, które są wygłaszane ostatnio przez wszystkich piłkarzy - zakończył.