Były uczestnik MŚ zatrzymał Rosję! Fatalny błąd gracza PSG [WIDEO]

Wraz z rozpoczęciem wojny na Ukrainie reprezentacja Rosji w piłce nożnej została zawieszona w strukturach FIFA i UEFA. Od ponad trzech lat kadra ta rozgrywa jedynie mecze towarzyskie. Jej bilans powala.

Ostatnie osiem meczów w wykonaniu "Sbornej" przełożyło się na komplet zwycięstw i szokujący bilans bramkowy 44:0. Na drodze rosyjskiego zespołu nie potrafiły stanąć m.in. Brunei (11:0), Kuba (8:0), Zambia (5:0), Grenada (5:0), Serbia (4:0), Syria (4:0) czy Białoruś (4:0).

W piątek reprezentacja Rosji rozegrała swój trzeci mecz towarzyski w 2025 roku. Jej rywalem był uczestnik mistrzostw świata z 2018 roku, Nigeria. Od początku po stronie gości zagrali m.in. Bright Osayi-Samuel, Moses Simon, Frank Onyeka czy Victor Boniface.

Nieobecność kilku czołowych graczy, w tym Victora Osimhena, szybko dała się we znaki reprezentacji Nigerii. Jeszcze przed przerwą na prowadzenie wyszła Rosja. Piłkę we własnej siatce umieścił Semi Ajayi.

Po przerwie za odrabianie strat zabrał się zespół z Afryki. W 71. minucie fatalny błąd w rozegraniu popełnił Matwiej Safonow. Bramkarz Paris Saint-Germain zagrał pod nogi Toluwalase Arokodare, który trafił na 1:1.

Fatalna pomyłka rosyjskiego bramkarza przyczyniła się do pierwszego od października 2023 roku potknięcia "Sbornej". Spotkanie rozgrywane na Łużnikach w Moskwie zakończyło się bowiem remisem 1:1.