Carlo Ancelotti wyjaśnił brak transferów Realu Madryt. Włoch podał konkretne powody

Styczniowe okienko upłynęło na Santiago Bernabeu pod znakiem całkowitego spokoju. "Królewscy" nie sprowadzili żadnego nowego gracza, a jednocześnie nikogo nie sprzedali.

Nawet plaga kontuzji nie przekonała włodarzy do wzmocnienia składu. W ostatnich tygodniach z problemami zdrowotnymi zmagali się m.in. Aurelien Tchouameni, David Alaba, Ferland Mendy, Dani Carvajal czy Lucas Vazquez.

- Nie dokonaliśmy transferów, bo ich nie potrzebowaliśmy. Plan na sezon próbujesz realizować latem i jeśli jest on dobry, to nie musisz przeprowadzać transferów w styczniu - podkreślił Carlo Ancelotti na konferencji prasowej.

- Jeśli zimą wchodzisz na rynek, to znaczy, że coś się wydarzyło w klubie np. kontuzja, albo plan, który nie działa. Ale my uznaliśmy, że nie musimy sprowadzać nowych zawodników, ponieważ obecna kadra jest dobra - dodał włoski trener.

Real Madryt aktualnie zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli. Strata do liderującej FC Barcelony wynosi już osiem punktów.

Dziś "Królewscy" spróbują zmniejszyć przewagę. O godzinie 21:00 mistrzowie Hiszpanii zmierzą się z Valencią.