Carlo Ancelotti zabrał głos ws. swoich planów. Szkoleniowiec Realu Madryt wyznał, kiedy chce odejść

Trwa druga przygoda Carlo Ancelottiego z Realem Madryt. Utytułowany szkoleniowiec pracował już w drużynie "Królewskich" w latach 2013-15, kiedy sięgnął z klubem po Ligę Mistrzów czy Puchar Króla.

Jego aktualny pobyt może być jeszcze bardziej efektowny - drużyna ze stolicy Hiszpanii przyklepała już zwycięstwo w La Liga, natomiast w Lidze Mistrzów dotarła do finału rozgrywek, gdzie zmierzy się z Liverpoolem.

Liczni eksperci oraz kibice podkreślają, że znaczny wpływ na wyniki Realu Madryt mają nie tylko taktyczne zdolności Ancelottiego, ale także atmosfera, którą wprowadza włoski szkoleniowiec.

62-latek regularnie pozuje do zdjęć ze swoimi zawodnikami, nazywa ich przyjaciółmi, a także jest gotowy, by wysłuchać rad najbardziej doświadczonych piłkarzy. Pokazał to mecz półfinałowy z Manchesterem City.

Atmosfera na Santiago Bernabeu jest bardzo dobra i obecnie nikt nie nawołuje do tego, by pożegnać Ancelottiego wraz z końcem bieżących rozgrywek. Sam Włoch również pozytywnie zapatruje się na długi pobyt w Madrycie.

- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, zostanę w Realu do moich 80. urodzin - powiedział trener na konferencji prasowej przed derbami z Atletico.

Ta częściowo żartobliwa wypowiedź dobrze oddaje stosunek Ancelottiego do "Królewskich". Do tej pory Włoch najdłużej pracował w AC Milanie, gdzie spędził dziewięć lat.