Cash błysnął z Liverpoolem. Anglicy zachwycają się polskim piłkarzem

Lepszego wejścia w nowy sezon Matty Cash nie mógł sobie wymarzyć. 28-latek jest ważnym elementem nie tylko reprezentacji Polski, ale i Aston Villi. W klubie rozegrał 14 spotkań i zdobył w nich dwie bramki.

O kolejne trafienie prawy obrońca otarł się w sobotę, podczas meczu z Liverpoolem (0:2). Jego strzał z trudem zatrzymał Giorgi Mamardaszwili. Na przestrzeni całego starcia był jednym z najaktywniejszych zawodników w swoim zespole. Fakt ten umknął uwadze mediów.

- Niemal zaskoczył Mamardaszwilego przy bliższym słupku, po tym jak jego strzał w narożniku pola karnego odbił się od Van Dijka, ale bramkarz Liverpoolu szybko zareagował - czytamy w birminghammail.co.uk.

Wspomniany serwis ocenił Casha na "6" w skali "1-10". Na identyczną notę reprezentant Polski zapracował w Sky Sports. Lepszymi ocenami mogli pochwalić się tylko Morgan Rogers oraz Amadou Onana.

Szansa na kolejny występ 29-latka w barwach Aston Villi nadarzy się już w czwartek. Angielski zespół zagra w Lidze Europy z Maccabi Tel Awiw.

W połowie listopada na Casha czekają natomiast kolejne spotkania w reprezentacji Polski. Drużyna prowadzona przez Jana Urbana zmierzy się z Holandią i Maltą w ramach kwalifikacji do mundialu.