Cash znów zachwycił, ależ nota Polaka. "Nieustannie stanowił zagrożenie"
Matty Cash znakomicie zaprezentował się w sobotnim spotkaniu Aston Villi z Arsenalem. Reprezentant Polski został doceniony przez angielskie media, które nie szczędzą mu komplementów.
Prawy obrońca ma pewne miejsce w jedenastce jednej z czołowych drużyn Premier League. Niedawno podpisał zresztą nowy kontrakt z Aston Villą.
W sobotnim spotkaniu z Arsenalem to właśnie Cash otworzył wynik w 36. minucie. Mimo ostrego kąta pokonał Davida Rayę, posyłając piłkę między nogami bramkarza.
Jego występ doceniły angielskie media. Dziennikarze Birmingham Mail przyznali mu "dziewiątkę" w dziesięciostopniowej skali, pisząc o Cashu w samych superlatywach.
- Cash otworzył wynik dla Aston Villi precyzyjnym uderzeniem między nogami Rayi przy dalszym słupku, niespełna 10 minut po tym, jak Rice zablokował wcześniejszy strzał prawego obrońcy z podobnej pozycji. Nieustannie stanowił zagrożenie w ofensywnych wejściach i był czujny w obronie - chwalono.
- Matty Cash dał Aston Villi prowadzenie w 36. minucie, gdy po podaniu Pau Torresa dopadł do piłki, która została odbita w stronę dalszego słupka, i umieścił ją między nogami Davida Rayi - pisze astonvillanews.co.uk, gdzie reprezentant Polski dostał "ósemkę".
- Znakomicie wykończył swoją sytuację, osiągając czwarte trafienie w tym sezonie Premier League - żaden piłkarz Aston Villi nie strzelił więcej. W drugiej połowie był jednak nieefektywny przy piłce, marnując kilka okazji do dośrodkowania - podkreśla Squawka.