Chaotyczny protest przeciwko legendzie Man United. "Jest zdrajcą" [WIDEO]
![Chaotyczny protest przeciwko legendzie Man United. "Jest zdrajcą" [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/597/68f4cdc4564c1.jpg)
Sobotni mecz Salford City z Oldham Athletic (1:0) został na chwilę przerwany. Wszystko ze względu na protesty przeciwko właścicielowi tego pierwszego klubu, Gary'emu Neville'owi.
Gary Neville to jedna z największych legend Manchesteru United. Słynny były prawy obrońca był częścią słynnego pokolenia "The Class of 92", w którego skład wchodzili także David Beckham, Paul Scholes, Ryan Giggs czy Nicky Butt.
Obecnie 50-latek jest współwłaścicielem czwartoligowego Salford City. Na tym samym stanowisku zasiaduje jego dawny kolega z drużyny, David Beckham.
Ostatnimi czasy na Neville'a wylało się sporo krytyki. Wszystko ze względu na to, co powiedział o osobach wywieszających flagi Wielkiej Brytanii na latarniach lub na zewnątrz budynków.
- Wczoraj wieczorem, jadąc do domu, nie mogłem przestać myśleć o tym, że wszyscy jesteśmy nastawiani przeciwko sobie. A podziały, które się tworzą, są absolutnie obrzydliwe. To przede wszystkim zasługa gniewnych, białych mężczyzn w średnim wieku, którzy doskonale wiedzą, co robią - stwierdził wówczas.
Komentarz ten wzbudził na tyle duże kontrowersje, że Neville był obrażany z trybun na meczu Anglii z Łotwą. Sytuacja powtórzyła się podczas spotkania Salford City - Oldham Athletic w League One, aczkolwiek tutaj skala okazała się być znacznie większa.
Tym razem kibice nie zamierzali wyrażać swojej niechęci do Neville'a tylko wyzwiskami. W pewnym momencie na boisko wbiegło kilka osób noszących koszulki z napisem "Gary Neville jest zdrajcą". Jedna z nich miała ze sobą angielską flagę, którą próbowała wbić w środek boiska.
Spotkanie zostało przerwane do momentu, aż policja nie złapała wszystkich intruzów. Ostatecznie całe zamieszanie zostało opanowane dosyć szybko.