Chelsea FC. Thomas Tuchel: Pod względem zawodowym miałem g*wniane święta

Tuchel w grudniu niespodziewanie stracił pracę. Został zwolniony z PSG, choć drużyna złapała rytm po przeciętnym początku sezonu.

Niemiec z pewnością był rozczarowany decyzję władz z Parc des Princes, ale - jak się okazało - pracę znalazł wręcz w błyskawicznym tempie. Po miesiącu przejął zespół Chelsea. Tuchel podsumował ten gorący czas w rozmowie z dziennikarzami.

- Pod względem zawodowym miałem g*wniane święta. Teraz mam jednak wrażenie, że znalazłem najlepszy prezent pod choinką. Premier League to jest to, o czym marzysz, a kiedy się spełnia, to niesamowite uczucie móc rywalizować z najlepszymi drużynami i najlepszymi trenerami - oznajmił.

Niemiec zdradził też, dlaczego zdecydował się skorzystać z oferty przedstawionej przez "The Blues".

- To szansa w jednym z największych klubów na świecie, w najbardziej wyrównanej lidze świata. Czuliśmy, że absolutnie nie możemy odrzucić okazji dołączenia do rodziny Chelsea. To był łatwy wybór - dodał.

Tuchel przyznał też, że w tym sezonie "The Blues" mogą mieć poważny problem ze zdobycie trofeów.

- Zawsze próbujemy osiągać wyniki, rozwijać piłkarzy, polepszać ich, podnosić ich wartość dobrymi występami. Jestem realistą, znalazłem się w klubie z wygrywaniem w DNA. Jestem tu, aby walczyć o każde trofeum. W tym roku Liga Mistrzów i FA Cup, Premier League wydaje się nierealne - zakończył.