Chelsea kompletnie odstrzeliła gwiazdora. Zarabia miliony, kisi się w rezerwach

Skrzydłowy trafił na Stamford Bridge w 2022 roku za 50 milionów funtów. Liczono na to, że stanie się liderem ofensywy "The Blues".

W Londynie nie spełnił jednak pokładanych w nim oczekiwań. Przed rokiem piłkarza wypożyczono do Arsenalu, lecz "Kanonierzy" nie zdecydowali się na transfer definitywny.

Po powrocie do Chelsea Sterling został całkowicie odstawiony na boczny tor. Nie może liczyć nawet na treningi z pierwszym zespołem.

Ćwiczy jedynie z rezerwami, nie zagrał w żadnym oficjalnym meczu z bieżącej kampanii. Jednocześnie wciąż jest najlepiej zarabiającym piłkarzem Chelsea - inkasuje aż 325 tysięcy funtów tygodniowo.

W poniedziałek 31-latek obchodził urodziny. Na oficjalnym profilu Chelsea nie pojawiły się nawet żadne życzenia, tak jak zwyczajowo ma to miejsce w mediach społecznościowych.

O Sterlingu pamiętała za to reprezentacja Anglii, a także jego były klub, Manchester City. W Chelsea o Sterlingu kompletnie jednak zapomniano i nic nie wskazuje na to, aby jego sytuacja w klubie mogła się jeszcze zmienić.