Chelsea traci punkty w końcówce! Sensacyjne potknięcie [WIDEO]

Lepszego początku sezonu Premier League piłkarze Chelsea nie mogli sobie wymarzyć. W ostatnim czasie ogrywali West Ham oraz Fulham. To samo chcieli uczynić w sobotnim meczu z Brentford.

Początek starcia jednak nie porywał. Na pierwszą konkretną sytuację było trzeba poczekać aż do 35. minuty. Wtedy Brentford wyszło na prowadzenie - kapitalne podanie od Jordana Hendersona na trafienie zamienił Kevin Schade.

Bramka zdobyta przed przerwą nie zdołała uspokoić gry Brentford. Gospodarze byli bardzo chaotyczni w swoich działaniach. Strata goniła stratę, co skrupulatnie wykorzystywali piłkarze Chelsea.

W 61. minucie bohaterem byłego mistrza Anglii został Cole Palmer. Gwiazdor "The Blues" znakomicie odnalazł się w polu karnym, zebrał odbitą piłkę i doprowadził do remisu 1:1.

Na kwadrans przed końcem Caoimhin Kelleher zatrzymał Palmera. Dogodnych sytuacji nie brakowało również po stronie Brentford, lecz i tam szwankowało wykończenie. Uderzenie Schade przemknęło obok słupka.

Chelsea nie złożyła jednak broni i za wszelką cenę chciała wyszarpać komplet punktów. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry do siatki trafił Moises Caicedo. Wydawało się, że reprezentant Ekwadoru zostanie bohaterem swojego zespołu.

Nic bardziej mylnego. W doliczonym czasie gry dwa punkty gościom odebrał Fabio Carvalho. Trafienie piłkarza Brentford sprawiło, że mecz zakończył się remisem 2:2.