Chelsea znów podbiła stawkę za Masona Mounta. Londyńczycy stracą piłkarza za darmo?!

Mason Mount jest regularnie łączony z transferem z Chelsea. Obecna umowa Anglika wygasa 30 czerwca 2024 roku, więc londyńczycy mają ostatnią okazję, aby zarobić na wychowanku. Pomocnik nie chce bowiem zaakceptować nowego kontraktu, ponieważ ten nie gwarantuje mu oczekiwanej przez niego gaży.

Tę sytuację chciały wykorzystać liczne zespoły z Premier League. W gronie zainteresowanych sprowadzeniem utalentowanego gracza wymieniano Arsenal, Manchester City, Liverpool, a przede wszystkim Manchester United. "Czerwone Diabły" były zdecydowanie najbliżej sukcesu, bowiem sam zawodnik poważnie myślał o przenosinach na Old Trafford.

Jednocześnie "The Blues" regularnie zmieniali warunki gry. Oczekiwana kwota poszybowała z prognozowanych 50 milionów funtów do 70 milionów funtów, o czym pisaliśmy TUTAJ. Teraz zaś, jak przekonuje David Ornstein, Chelsea znów podbiła stawkę.

Do podstawowej opłaty za transfer trzeba będzie bowiem doliczyć ewentualne bonusy. Tych londyńczycy oczekują w wysokości 80 milionów funtów.

Takie zachowanie ze strony zarządu ze Stamford Bridge sprawia, że coraz poważniej mówi się o tym, iż Mount zostanie w klubie na kolejny rok. Tym samym 24-latek mógłby przyszłego lata odejść na zasadzie wolnego transferu.

Do tej pory Anglik uzbierał 195 meczów w koszulce Chelsea. Strzelił w nich 33 gole i zanotował 37 asyst.